Maj upłynął nam na przygotowaniach do tegorocznej edycji Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego, a że prowadzenie V Trasy na rajdzie zobowiązuje. to pracy było co niemiara. Komenda trasy testowała konkurencje przewidziane na trasie, a nasze dwa patrole na próżno próbowały się czegoś od nas dowiedzieć. Zaliczyliśmy także obchód trasy, podczas którego załatwialiśmy noclegi dla uczestników. Podczas rajdu realizowaliśmy też drugi etap zadań w ramach "Roku Regionów" dlatego bardzo dokładnie sprawdziliśmy i opisaliśmy miejsca przewidziane do odwiedzenia przez patrole zdobywające odznakę  ŚLADAMI TECHNIKI STAROPOLSKIEGO OKRĘGU PRZEMYSŁOWEGO", tak aby mogły je bez trudu odnaleźć, oraz powtórzyliśmy wszystkie zebrane wiadomości dotyczące potraw regionalnych, które uczestnicy rajdu przygotowywali podczas konkursu kulinarnego.

Podczas drugiego dnia rajdu, część naszych harcerzy udała z rajdu się do Starachowic, gdzie wspierani przez resztę drużyny prowadziła zajęcia podczas festynu z okazji dnia dziecka. Festyn został zorganizowany przez UM Starachowice na terenie Szkoły Podstawowej nr 9. I chodź pogoda trochę pokrzyżowała szyki organizatorom i zajęcia z boisk szkolnych zostały przeniesione do sali gimnastycznej to atmosfera rywalizacji i zabawy rozgrzała uczestników.  Harcerze z 38 Starachowickiej Drużyny Harcerskiej poprowadzili dwa konkursy dla uczestników. Strzelanie z dmuchawek oraz rzucanie piłkami do dużej tarczy z rzepów. W tej konkurencji, która wzbudziła najwięcej emocji, uczestniczyli oprócz uczniów także nauczyciele i pani dyrektor szkoły.  Po festynie udaliśmy się z powrotem na rajd zabierając sprzęt na trzeci dzień rywalizacji rajdowej na V trasie.

Na zakończenie wyjątkowo długiego weekendu majowego wybraliśmy się na wspinaczkę na Stokówkę. Wyjazd był podsumowaniem cyklu zajęć majowych zorganizowanych przez nasza drużynę. Na miejscu spotkaliśmy kilka osób, które łoiły drogi przez cały weekend, dzieli czemu mogliśmy skorzystać z ich podpowiedzi przy pokonywaniu niektórych tras. Wyjazd był też okazją do przetestowania nowych butów wspinaczkowych na naturalnych drogach a nie tylko na ściance wspinaczkowej. I trzeba przyznać że sprawdziły się znakomicie. Po zakończeniu zajęć w drodze powrotnej tradycyjnie udaliśmy się na wyżerkę do Mc Donalds, gdzie mogliśmy dzięki kuponom zaspokoić nasz wilczy apetyt.

Jednym z najciekawszych zajęć w czasie weekendu majowego był trening z profesjonalnym trenerem łucznictwa. Zajęcia zorganizował Janek który zaprosił trenera pana Ryszarda Kasprzyka. Podczas zajęć mieliśmy okazję skorygować techniki strzeleckie i zapoznać się z różnorodnym sprzętem. Naszym instruktorom najbardziej do gustu przypadł bloczkowy "Hoyt" z pełnym oprzyrządowaniem, który dla młodszej części drużyny był zdecydowanie za ciężki. Na zakończenie zajęć odbył się mini turniej strzelecki. Na tarczach zawisły jabłka a my próbowaliśmy w nie trafić. Drużynowy z trenerem przestrzelili "Hoytem" na wylot zarówno jabłka jak i tarcze, a my walczyliśmy dalej. Turniej zakończył się zwycięstwem Julki która umieściła w jabłku strzałę jako pierwsza. Drugi był drużynowy, który podobnie jak Julka trafił z naszego łuku sportowego. Trzeci był Cinek , który trafił z naszego łuku bloczkowego. Zwycięzcy z rąk pana Ryszarda Kasprzyka otrzymali skromne, ale za to ciężko zdobyte puchary z łucznikiem.

Niesamowitym rozstrzygnięciem zakończyły się rozgrywki naszej małej ligi w kręgle zorganizowanej przez członków 38 Starachowickiej Drużyny Harcerskiej im. Emilii Plater. W rozgrywkach wzięło udział w sumie 25 osób z drużyny Przez cztery spotkania rywalizowaliśmy na kręgielni rozgrywając osiem spotkań z których pięć najlepszych miały się liczyć do ostatecznej klasyfikacji. Najwyższy wynik w czwartej serii osiągnął Cinek, który wytoczył aż 158 punktów w jednej rozgrywce. On też osiągnął najwyższy wynik w poszczególnych spotkaniach w czasie naszych rozgrywek. A kto wygrał w całej lidze dowiecie się już wkrótce,

W dniu 3 maja tradycyjnie przedstawiciele 38 Starachowickiej Drużyny Harcerskiej wzięli udział w uroczystościach rocznicy uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja. Tegoroczne obchody rozpoczęły się inscenizacją historyczną, której głównym punktem była rekonstrukcja przysięgi Tadeusza Kościuszki złożonej 24 marca 1974 roku na rynku w Krakowie. To wydarzenie rozpoczęło powstanie, zwane później insurekcją kościuszkowską. Po inscenizacji wszyscy zgromadzeni przeszli do kościoła pod wezwaniem Wszystkich Świętych, gdzie odprawiona została Msza Święta za Ojczyznę. Po mszy poczty sztandarowe i pozostali uczestnicy uroczystości przeszli pod Pomnik Niepodległości przy ulicy Konstytucji 3-go Maja, gdzie pełniliśmy warte honorową pod oraz zajmowaliśmy się odbieraniem wiązanek kwiatów od delegacji.

Weekend majowy rozpoczęliśmy od biwaku w hufcu podczas którego gro czasu spędziliśmy na zajęciach z łukami i linami. Zajęcia z łukami były przygotowaniem do nadchodzącego treningu z trenerem łucznictwa, natomiast zajęcia z linami były testowaniem zajęć jakie planujemy zorganizować na puntach V Trasy podczas Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego. Podczas zajęć Łola malowała nasze twarze w barwy narodowe a zdjęcia umieściliśmy na profilu ZHP-fun  na Facebooku.

Kolejne spotkanie naszej małej ligi przyniosły nowe zmiany w głównej kwalifikacji. Tym razem zmagania wygrał Rudy, który po nieobecności na pierwszym spotkaniu zawzięcie goni pozostałych rywali. Najwyższy wynik w poszczególnych partiach w tym dniu należał do naszego drużynowego. W całej rywalizacji na czele nadal jest Wiktoria z Jankiem oboje z suma 502 pkt. Po pietach liderom depczą: drużynowy Tomek,  Szyja i oraz liderzy po pierwszej serii Janusz i Łola. Podczas zmagań spotkała nas także miła niespodzianka w postaci piccy, która otrzymaliśmy w podziękowaniu od Pipiaka za zajęcia wspinaczkowe w Gimnazjum nr 1. Kolejne ostatnie już zmagania naszej malej ligi już wkrótce.